Za każdym razem gdy kogoś spotykam i mówię, że mam bliźniaki, pierwsze słowa, jakie słyszę to "jak Ty sobie dajesz radę?". No cóż... ciężko odpowiedzieć na to pytanie w dwóch słowach. Najczęściej krótko stwierdzam: "Nie jest łatwo, ale jakoś muszę sobie radzić".
Potrzeba (a czasem lenistwo) jest matką wynalazków!
Mam świadomość, że nie jestem alfą i omegą. Sama wiele rzeczy szukam w internecie i zastanawiam się, czemu na to wcześniej nie wpadłam.
Dlatego teraz ja zadaję Wam pytanie:
Jak Wy sobie radzicie?
Każda z nas ma swoje obowiązki i radzi sobie z nimi jak może. Podzielcie się swoimi domowymi patentami. Trzeba sobie pomagać! Zróbmy burzę mózgów, rzucajcie co się u Was sprawdza lub co Wam przychodzi do głowy. Zgodnie ze sztuką brainstormingu - nie oceniamy, nie krytykujemy, ponieważ dopiero na drugim etapie jest na to miejsce. Drugi etap (weryfikacje pomysłów) zrobię ja na blogu, a Wy w swoich głowach - na własne potrzeby. Planuję co jakiś czas robić krótkie podsumowania i umieszczać na blogu rankingi pomysłów wg kategorii. Oszczędzę Wam w ten sposób wyszukiwania.
Na facebook'u założona została GRUPA, abyśmy mogły się nawzajem inspirować. Celem grupy jest wymiana pomysłów, jak sobie ułatwiacie codzienne funkcjonowanie. Posty mogą dotyczyć dzieci, sprzątania, urządzania domu, gotowania, sposobów na znalezienie czasu dla siebie, motywowania męża/partnera do zaangażowania we wspólne obowiązki, życia w zgodzie z teściową i wszelkie inne, jakie dotyczą Waszej codzienności i ją Wam ułatwiają. Oznaczajcie posty ###, wtedy łatwiej nam będzie utrzymać porządek i znaleźć coś, co nas interesuje.
Teraz powieje grozą...
Blog/Grupa mają być miejscem do wzajemnej inspiracji, a nie pouczania, nawracania i przekonywania do swoich racji. Tematy, których chciałabym uniknąć, to wszystkie najsłynniejsze kości niezgody, na punkcie których niektórym mamusiom całkiem odbiło, tj. karmić piersią czy butelką, szczepić/nie szczepić, rozszerzać dietę przed 6 miesiącem życia czy poczekać itp. Te kwestie są osobistą sprawą rodziców i nie należy się do nich wtrącać. Wszelkie próby powyższych działań będą przeze mnie usuwane.
Koniec grozy! 😉
No więc... zapraszam do czytania, komentowania, inspirowania !!! 😁